ja rodziłam w Raszei na Mickiewicza - w 2004r - byłam bardzo zadowolona. Teraz w czerwcu również się tam wybieram :)

Na Engla

zgadzam się ze sweeet-co do szpitala na Mickiewicza-2000 r TRAGEDIA!podobno bardzo dobry szpital jeszcze na Lutyckiej-idealna opieka-ja mieszkam blisko kliniki św Rodziny więc jestem juz zdecydowana!

dziewczyny, bylam zdecydowna rodzic w raszei, lecz po tygodniowym pobycie na patologi zmienilam diametralnie zdanie. na wejsciu do sali byly dwie dziewczyny ktore edrowaly co chwile z polozniczego na patologie bo tm lozek nie bylo wiec musialy dochodzic do dzieci. wsali ze mna lezala dziewzyna p cesarce. 40 stopni goraczki, ich termometr -pistolet sekundowy o czola- wskazywal 37,8. akarze nie potrafili jej zdiagnozowac i coraz to inne antybiotyki. w koncu trfila dziewczyna co miala bolesne surcze i dla niej nie bylo sali porodowej wiec czekala do 23 by isc rodzic. mnie osobiscie lekarze bardzo niemilo potraktowali, lekcewazac moje objawy i podajac mi jedynie luteine i nospe robiac upokarzajace moja godnosc badane kliniczne. ci sami lekarze sa n porodowce. nie chcialabym tam rodzic. a noz trafisz na dwojke gdzie ci jedna sie drze a ty zaczynasz sie denerwowac niepotrzebnie.ja postanowilam rodzic na polnej i sprobowac wyajac sale jedynke pporodowa. mam stamtad lekarza i dobry sprzet dla wczesniakow(w razie co). dodatkowo masz intymnosc kwiaty wstawisz maz moze siedziec ile chce masz dziecko przy sobie. a pieniadze. no coz. dwie wizyty u lekarza, a masz komfort psychiczny i fizyczny. dla tej chili mysle ze warto. 

Nie wiem jaki jest dobry, różne opinie słyszałam na temat poznańskich szpitali, dobre i złe. Wybieram szpital na Engla, a przekonam się jak jest / było podczas porody.