« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aggunia1
aggunia1

2012-08-26 17:16

|

Pozostałe

jakie macie sposoby na mega przygnębienie?

Hej,
czy macie jakieś zajęcia, sposoby, na to żeby pozbyć się smutku i przygnębienia? coś co zawsze działa?
U córci bunt 2latka, a u mamy poczucie bezsensu i beznadziei...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
stokrotka2012

Czekoladaaaaaa!!!! :-) I przytulenie się do mojego mężusia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silence

Książka,która wciąga tak,że przestaję myśleć..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szakalica86

Kładę się obok mojego męża a on bardzo mocno mnie przytula wtedy wszystkie smutki znikają...no a teraz wystarczy,że spojrzę na mojego syna tak długo walczyliśmy o niego więc teraz nawet jak płacze nie potrafię się gniewać na niego..:)A tak po za tym czekolada,melissa z pomarańczą....i dobra książka...:)Aktualnie wszystkie są przeczytane ale jak będę w Pl to uzupełnię zapasy..napewno..:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luty2013

Ciekawa książka, żeby się oderwać od rzeczywistości i mąż, który przytuli, i zje drugą połowę czekolady.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
stokrotka2012

Ciekawa książka, żeby się oderwać od rzeczywistości i mąż, który przytuli, i zje drugą połowę czekolady.
Coś ty,ja to całą zjadam sama,jemu tylko jeden pasek daję :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gabrys2012

Piosenki Ryśka Ridla + czekolada + łóżko. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

Fakt.. przytulasy potrafią zdziałać cuda :)))))

a co oprócz tego u mnie działa?
Głośna muzyka na słuchawkach (wyłaczam się wtedy), książka lub film na DVD :) czasami też wystarcza posiedzieć w samotności i nawet popłakać sobie tak żeby nikt nie widział i od razu mi lepiej ;)))).

Coś słodkiego też się zdarza.. ale ja jakoś nie pocieszam się jedzeniem :>

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Witaj w klubie...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aggunia1

Dzięki...bo już myślałam że każecie mi iść do psychologa. Co do klubu przygnębionych, to niezły pomysł. To nawet jakieś wsparcie, ze nie tylko ja tak mam. Na brak stabilizacji i miłości jednak nie ma takich prostych odtrutek...