narazie nie ma żadnych praw .

żadnych :)

Nawet jak uzna, to nie masz obowiązku na jego życzenie dawać mu dziecka. Niech wystąpi najpierw do sądu o ustalenie konkretnych terminów odwiedzin, inaczej będzie cię nachodził, kiedy mu tylko przyjdzie ochota. W sądzie dobrze byłoby mieć jakiegoś świadka, że zachowywał się wobec ciebie agresywnie (pewnie na policję nigdy nie zgłaszałaś?) i domagać się, by mógł odwiedzać dzidzię jedynie w twoim domu i w towarzystwie osób trzecich.

Badz spokojna niema zadnych praw:)

Tak jak dziewczyny piszą, nie ma żadnych.

Nie ma żadnych :)

Ale kochane ja was proszę za każdym razem jak na was facet podniesie rękę dzwońcie na policję i zakładajcie niebieskie karty! O takiej karcie nawet wasz partner nie musi wiedzieć! Ale w przypadku jakichkolwiek roszczeń w sprawach rozwodowych czy właśnie w sprawach dotyczących dzieci będziecie miały dowód że coś się działo:)

Nie ma żadnych praw. A jak karmisz piersią to nawet jak załatwi sobie sądowne widzenia z dzieckiem to tylko i wyłącznie w Twojej obecności. Jeżeli był agresywny w stosunku do Ciebie tak jak tu jedna dziewczyna pisała to niestety musisz to jakoś udowodnić. Jak udowodnisz to wtedy staraj się o zakaz zbliżania do dziecka.