moze jest za cieplo w pokoju?lub za bardzo go przykrywasz? moj maly tez na poczatku je mial ale odkad spi na poduszcze klin juz sie tak nie poci, a kiedy sie pojawialy to kapalam go w plynie do kapieli EMOLIUM i nadrugi dzien juz nie bylo po nich sladu;)

kąpiel w krochmalu .

tez kąpiemy w emolium+taki sam balsam.nie ma żadnych potówek.a wcześniej kąpaliśmy go w takich fioletowych tabletkach,po 2 dniach śladu nie było

te fioletowe tabletki to chyba nadmanganian potasu. mam krem emolium- myslicie ze moge posmarowac tym buziaka małego???

myslę ze mozesz, sprowac nie zaszkodzi a moze akurat zejdą

Podobnie jak przedmówczynie, wydaje mi się, że jest mu za gorąco. Skoro i tak już śpi w samym body i skarpetkach, to może po prostu dobrze wywietrz przed snem pokój i przykręć kaloryfer. W pokoju powinno być ok. 20st.( my mamy 18-19 w nocy, 19-21 w dzień). Może pomyśl o nawilżaczu powietrza.
A na potówki najlepsza soda oczyszczona (łyżka rozpuszczona w szkl. wody przegotowanej). Moczysz wacik i przecierasz miejsca, na których wyszły potówki. U nas sie to sprawdziło latem w czasie upałów.

U mnie pomogło smarowanie buźki zykłym talkiem dla niemowląt :) W potówkach chodzi o to, żeby je wysuszyć. Przed nałożeniem talku przemyj buźkę ciepłą przegotowaną wodą :)