Rób tak jak Tobie wygodnie a nie kolezankom ;) u mnie różnica miedzy dziećmi 6 lat i bardzo to lubie ;)

Nasza corka ma 5 lat. Bardzo chcemy kolejne dziecko i juz bysmy sie zdecydowali na nie nawet rok temu. Ale w tym roku ruszamy z budowa ktora potrwa spory czas bo wiecej niz 2-3 lata. Na dziecko zdecydujemy sie dopiero jak wezmiemy kredyt czyli za 2-3 lata mam nadzieje ze juz. Roznica bedzie 8-9 lat. Juz i tak u mnie nie ma szans na mala roznice i zal mi corki z tego powodu bo ona bardzo chce rodzenstwo ale dla mnie bardzo wazne jest i jest wielkim marzeniem dom☺

Jak się boisz to nie jesteś gotowa na posiadanie 2 dziecka. Patrz się na swoje potrzeby a nie na to co koleżanki mówią.
Mi mówili jak urodziłam dziecko żeby się nie śpieszyć z drugim, trochę wzięłam to do serca, a teraz chodzą i pytają kiesy drugie, a ja nie chce... znaczy chcę i nie chcę...

Dorotko. A kim są twoje koleżanki, żeby Ci dyktowac ile masz mieć dzieci?? Nosz to szczyt bezczelności. To twoje życie, twoje dzieci, i najgorsza rzeczą jaką bus mogła zrobić to urodzić dla kogoś kolejne dziecko. To ty musisz być gotowa i czuć że tego pragniesz. Więc nie przejmuj się. Niech się koleżanki sobą zajmą a ty głowa do góry, to twoje życie i twoje decyzję :)

Ps. Pociesze cie, że ja przechodzę gorsze komentarze i uwagi. Moja córcia ma 4.5 roku, od 2 lat pragniemy z mężem rodzeństwa dla niej, jestem po 3 poronieniach, a ciągle słyszę pytania, kiedy drugie dziecko, czy my nie chcemy że wogole Dorka nadal jest sama? Czy chce mieć jedynaczke? Albo czy planuje jeszcze kiedyś powiększyć rodzinę? Nie raz serce mj krwawi, nie raz mówię wprost, że jestem po 3 poronieniach i nie chce k tym rozmawiać, a nie raz odpowiadam grzecznie, że przyjdzie czas. Ale to frustrujace bywa bardzo :(