To chyba zależy od tego na co ma ochotę Twoje dziecko. Jeśli na spanie to niech śpi, jeśli na oglądanie to niech ogląda. Spacer tak czy inaczej wpłynie na jego dobry sen w nocy bo nawdycha się więcej tlenu. Mój synek śpi dłużej po długim spacerze w ciągu dnia mimo że na nim też śpi.

moja zwykle śpi na spacerach ale ostatnio np jak byliśmy w centrum handlowym to rozglądała się i zasnęła dopiero w samochodzie jak wracaliśmy do domu

ja wychodze na spacer roznie, czasem jest wyspany a czasem zasypia na spacerze ; nie ma reguly tylko zeby byl najedzony;)

Ja wychodze po popoludniowym spaniu, bo do wieczora ciezko go czyms w domku zajac i jest wtedy bardzo absorbujacy. A tak z 1,5 godzinki zleci, a jak wroci do domku to na nowo wszystkim sie cieszy :) potem wraca tatko z pracy i jakos dzionek przemija :)

mój spał na spacerach do około 5miesiąca.hehe potem zapomnij że zaśnie :D

w lato wychodziliśmy przed kąpielą bo były takie upały że w dzień sie nie dało

a teraz mała budzi się o 10:00 je o 10:30, o 11:30 robi drzemkę 40 minut, obiad je około 14:00 i wychodzimy po obiadku i wtedy śpi od 14 do 18 na dworzu, wracamy je ciepłe mleczko, kąpię o 20:00, taki akurat mamy rytm dnia, jak nie wyjdę na spacer o stałej porze to marudzi, czasem ogąda drzewka, bardzo to lubi

ale muszę ją przestawić i będziemy wychodzić w dzień bo robi się już ciemno i po ciemku chodzić nie będziemy

Moja w tym wieku na spacerach zawsze spala. Wystarczylo, ze poczula na buzience powiew wiatru i juz odplywala. I nie wazne, czy wychodzilam z nia raz czy trzy razy. Zawsze spala i to do momentu, az poczula, ze bylysmy z powrotem w mieszaniu. W nocy przesypiala cale nocki.

Drzewek, ptasiow i innych spraw podczas spacerkow ogladac nie chciala...