może spróbujcie dawać jej troszkę więcej, np. po 80 albo 120 lepiej zrobić więcej aniżeli żeby M<ała się nie dojadła:) Kruszynka na pewno niedługo sama ustali godziny swoich posiłków. Ja np. nigdy nie karmiłam na godzinę bo to nie zdawało rezultatu, natomast karmimy ją wtedy, gdy zachce się jej jeść no i działa:)

Karusia ma racje sprobuj dawac jej wiecej a jak nie bedzie chciala wiecej to nie boj sie dac jej po pol godziny znowu bo jezeli mala ma 3tyg to juz nalezy jej sie 120 6razy na dobe Ja jak swoje dawalam butelke to tez niekiedy tak miala Jezeli np pije malo a chce zaraz znowu sprobuj tez dac jej herbatke bo moze ne jest glodna i nie chce nic sycacego tylko tego co ugasi jej pragnienie Moja ma teraz 3miesiace i je 5razy na dobe po 150/160 niekiedy mniej np 100 i ma swoje pory daje jej tez herbatke raz dziennie ale na poczatku bylo roznie trzeba bylo zgadywac na co mala ma ochote i dawalo sie kiedy chciala 

wlasnie problem jest taki ze robie wiecej ale ona i tak nie wypija. moja kruszynka  ma rozszczep podniebienia miekkiego jedzenie zajmuje jej czasami 20min a czasami godzine. w trakcie jedzenia zasypia probuje ja rozbudzic ale bez efektu. bardzo sie meczy w trakcie jedzenia i nie daje rady wypic naraz takiej ilosci. mam jeszcze problem co do temperatury mleka bo skoro malej jedzenie zajmuje cczasami godzine czasu to czy mam w trakcie karmienia przerywac i podgrzewac mlekoo? bo wiadomo ze po takiim czasie robi sie zimne

oj, no tu jest problem... nie wiem jak radzić sobie z Dzidziulką z rozszcepieniem podniebienia... ale jeśli chodzi o temperaturę, to jak uśnie wyjmij butelkę i spróbuj podgrzać albo dorobić mleczka. A co na to lekarz?? jak mówił żeby Karmić?? wogóle coś mówił?? bo dogadać się z lekarzami to masakra...

polozna odradzila mi dopajanie malej herbatka poniewaz musi przybierac na wadze a jak dam jej herbatke wypije mniej mleka. przy urodzeniu wazyla 3200 po tygodniu spadla na 2800 w szpitalu dopiero po paru dniach zauwazyli ze mala ma rozszczep i problemy z jedzeniem. dlatego jest kkarmiona co 2h bo musi przybrac na wadze. powoli wraca do swojej urodzeniowej wagi. wypija gora 50-60ml czasami dopija po 20-30 i ma srednio 10 karmien

hmmm karusia co do lekarzy to sie nie wypowiadam... kazdy gada co innego. w szpitalu kazali budzic co 2h i doslownie wlewac w nia mleko. ostatnio uslyszalam ze powinna pic po 70ml co 3h a na wypisie dostalam zalecenie zeby karmic 6razy na dobe po 50ml.

no wiec właśnie kazdy mowi ja uwaza.... nie wiem jak Ci pomoc... przepraszam bo nie chciałam namieszac....:(

Jezeli karza ci ja tak karmi i z drugiej strony ma przybrac na wadze to to co oni ci powiedzieli (ilosc mleka na dobe) jest bzdura Dawaj jej wtedy kiedy chce tym bardziej ze jest malutka i nawet przy jedzeniu sie meczy i zasypia Jak juz przybedzie troche na wadze sprobuj ja przyglodzic i dac wiecej wtedy pomalu bedzie mala sobie ustalac pory jedzenia ale na razie moim zdaniem dawaj jej wtedy kiedy chce bo jest jeszcze malutka i to co wypije spala i wysiusia i nie boj sie ze ja przekarmisz bo jak widac z tego co piszesz ona sie domaga mleka w pol godz po karmieniu a ma juz 3tyg i powinna na dobe wypijac 6x120 Moze chcialaby wiecej wypijac od razu ale sie meczy i to podniebienie jej przeszkadza - nie zaluj dziecku

karusia nic nie namieszalas :) jak narazie daje malej regularnie co 2h a jak domaga sie wczesniej tez dostaje. i poki co bede robic tak dalej chyba ze pediatra stwierdzi inaczej....