ja karmiłam chwilkę ponad rok. Nie słyszałam nic na temat związku karmienia piersią i ząbków. Karmienie do dwóch lat (jeśli oboje tego chcecie) jest ok :)

w szkole rodzenia mowili,ze wskazane do roku:)

nie slyszalam zeby karmienie piersia mialo wplyw na zeby :) Ja karmilam syna 2 lata i dostawalam nerwicy. Bylam nerwowa bo dla mnie to juz nie bylo karmienie a traktowanie mnie jak smoczek. Ja mysle ze max rok wystarczy chociaz ja i tak jak wszystko bedzie dobrze planuje karmic piersia tylko do 6go miesiaca.

Ja mialam zamiar do 3 lat skonczylo sie na 30 miesiacach. Przez ten okres dziecko bylo chore tylko 2 razy przez moja glupote. Zabki idealne. W wieku 15 lat 2 malutkie plomby bo mial bunt szczoteczkowy. Czyli bzdura ze zle wplywa na zeby. Co natura stworzyla jest najlepsze. Zeby zdrowe i wysoka odpornosc na choroby ,widze tylko plusy w karmieniu piersia jak najduzej (nie dluzej niz 3 lata)

ja karmiłam do roku - podobno później i tak takie mleko nie ma już za bardzo żadnych wartości

mój ma półtorej roczku i karmie. a co do ząbków? przecież to taki sam pokarm jak inny. Najlepiej karmić jak najdłużej się da. To jest dobre dla obu stron.

Karmie prawie 2,5 roku zeby malca sa w stanie idealnym.

1.5 roku okolo, z zabkami to bzdura ;)