po pierwsze skoro masz poranione sutki to zle przystawiasz dziecko....spróbuj karmienia spod pachy to najlepsza pozycja do karmienia gdyz zazwyczaj w tej pozycji dziecko własciwie łapie sutek.....do smarowania polecam maśc bephanten...posmaruj po karmieniu i umyj dokładnie przed kazdym karmieniem....zebyzłagodzic ból kup sobie kapturki do karmienia i uzywaj dokad nie wyleczysz sobie ran...a jak dziecku bedzie odpowiadało mozesz uzywac ich nawet pózniej...jesli odstawisz teraz dziecko od piersi to pokarmzacznie zanikac............

Zalecają w takich wypadkach wietrzyć piersi,smarować sutki kroplami własnego mleka. Musisz sprawdzić, czy twój maluch prawidłowo chwyta sutek. A , i jeszcze jedno, zaopatrz się w silikonowe osłonki na piersi.

Hurra! Gratuluję zdrowej córeczki! Nadal pozostało imię Kasia, czy coś uległo zmianie? A dziewczynki powiedziały już wszystko w tym temacie. Też miałam poranione sutki i dopiero położna mi pomogła.

tak jak dziewczyny mowia złe przystawianie,zaopatrzyc sie w nakładki silikonowe(niewiadomo czy maleńka je zaakceptuje) a ja polecam bepanten (jest masc i krem kupić to drugie) smarowac po karmieniu ale trzeba dokłądnie umyc sutki przed karmieniem mi bardzo pomogł :) i powodzonka w dalszym karmieniu !!

Hej, miałam to samo, smaruj swoim mlekiem (wiem, że bolą teraz sutki jak próbujesz wycisnąć, ale np. posmaruj, jak trochę zostanie po karmieniu lub samo wypłynie). trzeba również wietrzyć, poleż trochę bez stanika, umyj pod prysznicem, słyszałam jeszcze o okładach z kapusty. Mi osobiście pomogła maść, jaką kupiłam w szpitalu na oddziale noworodków. Udało się i po kilku dnach już nic nie bolało. Karmię już piąty tydzień :)

A ja polecam maść PURELAN medeli mi bardzo pomógł na bolesne sutki a poza tym nie musisz tego zmywać przed każdym karmieniem bo to jest czysta lanolina także maleństwu nic sie nie stanie:)