my na 150ml mleka dajemy 2,5 łyżeczki kaszki ryżowej. dodam, że zakładamy wtedy smoczek do kaszek rozmiar 2. :) mocno leci, ale Wiktoria nie lubi się męczyć ciągnięciem ;)

Daję Wiktorii kaszkę mleczno-ryżową na mleku modyfikowanym normalną,albo waniliową z Bobovity.Do 150 ml ciepłej wody dodaję 5 płaskich łyżek stołowych i jest w sam raz do picia,tak jak Patrycja daję większy smoczek.

ja mojemy do 240ml mleka wsypuje 2-3 pelne łyzeczki kaszki bobovita :0) oczywiscie dziureczke musialam delikatnie rozciac :) ale nie ejst gesta a mały na duzej sie najada :P

kleiku kukurydzianego dodaję na 150 ml wody 5 miarek mleka i 4 kleiku żeby przesypiał całą noc. ale oczywiście musiałam też dużo powiększyć dziurkę w smoczku.

A CZYM POWIĘKSZAŁYŚCIE DZIURKI???

Ja nie powiększałam. Mamy butelkę Dr. Brown's. Z tej firmy są smoczki do kaszek w różnych rozmiarach i one już są oryginalnie nacięte w kształcie litery Y, a kiedy mała ciągnie nacięcię się rozszerza i robi się wielka dziura :D

Mamy smoczek do kaszki z Lovi,a w smoczku z Avent'a zrobiłam dziurkę większą nożyczkami.

Nie powiększa się dziurek od smoczka do butelki. Trzeba zakupić smoczki przystosowane do kaszki.

na 150 ml mleka dodaję 2 miarki kaszki bądź kleiku(miarki te od mleka)