najlepiej jedz do lekarza, nic na wlasna reke bym nie podala.

Jak ma katar to wodę morską się podaje i odciąga aspiratorem glutki.

zapsikuje mu woda morsa i odciagam gruszka. Ale woda niepomaga to lekarz mi dal kiedys taki do noska euphorbium.

Jeśli nic więcej się nie dzieje, temperatura nie wzrasta to wystarczy..

Katar w końcu przejdzie, to nic poważnego.

Chyba że zauważyłaś jakieś inne objawy typu kaszel, czy dużo wyższa temperatura.. No to wtedy wiadomo że trzeba udać się do lekarza.

nie nieu jak mial temperature to dalam mu syropek NUROFEN ale to bylo w nocy teraz niema goraczki tylko ten katarek kaszelku tez niema niewiem moze zaczyna cos pyylic albo jest na cos uczulony. Niewiem moge mu podac calcium dla dzieci w syropie?

Wszystkiego na raz to nie podawaj, jeśli jest temperatura to pewnie złapał jakiś katarek.

Jeśli alergiczny, to euphorbium też jest na katar alergiczny. Musisz poczekać i zobaczyć, nie ma co podawać wszystkiego na raz.

ja nie podawalabym kropli, ktore kiedys lekarz dal jesli staly otwarte takowe moga byc przechowywane tylko miesiac i to w lodowce. Na sam katar psikam woda morska jak byl maly to na brzuszek teraz sobie biega i wszystko ladnie wycieka i moze oddychac. Po kilku dniach przechodzil. A na dwor oczywiscie idzie

u nas Euphorbium zawsze bardzo dobrze działa, zwykle na trzeci dzień katar znika
dodatkowo smaruję małego maścią rozgrzewającą Pulmex Baby

jeśli jednak katar nie ustępuje a nawet nasila się to lepiej odwiedzić pediatrę, gdyż może to być poważniejsza infekcja

Mój Adaś ostatnio był chory, u nas skończyło się niestety u lekarza, bo oprócz kataru miał kaszel. Lekarka powiedziała, że sama mogłam podać wapno (calcium). Nasze dzieci są chyba w podobnym wieku i mają podobną wagę, odpowiednia dawka to 2 razy dziennie po 2,5ml. Jak nie przejdzie to idź do lekarza, bo u takich maluchów szybko rozwija się infekcja.