u mnie tak było,rób kaszke ale żadszą,bo brzusia mu rozwalisz.ale spokojnie podawaj w pierw rano,na noc póniej jak nic nie bedzie sie działo,obserwuj stolec.czy niema zatwardzenia

ja bym dała po 4 miesiacu..ale to ja

Moj też budzi sie w nocy częściej,ale to dlatego,że ja na śpiąco i nie najada się aż tak jak przed snem...
Ja to w ogóle jestem przeciwko podawaniu z butli(o ile nie ma potrzeby)mleka,kaszki...

Kaszkę podałabym po 4tym miechu a teraz możesz dodać kleiku do mm jeśli masz taką potrzebę. Niektóre dzieci tak mają, że długo jeszcze budzą się w nocy na szamanie, niestety.

ja bym poczekala co prawda zaczelam wczesnie dawac inne jedzonko mlodemu jak mial 3,5 miesiaca ale lekarz kazal z kaszka poczekac az skonczy pelne 4 miesiace jak karmisz mm to kup moze to dla ulewajacych dzieci ono jest zageszczone kleikiem ryzowym

Ja za zgodą lekarza dałam małej jak miała 3,5 miesiąca. Tylko, że nie tak jak na opakowaniu piszą. Na 150ml mleka wsypałam dwie miarki kaszki.

ja dawalam wczesniej juz od 3 miesiaca kleik ryzowy do mleka a potemm juz kaszki , mlodemu nic nie bylo .

Wiesz co ja chce mojemu wprowadzić właśnie jak skończy 3 miesiące kaszkę ale tylko na noc tak ze 2 kubeczki do mleczka więc mysle,że śmiało możesz ale nie szalej..

Lepiej poczekać aż skończy ten 4 miesiąc,po co już rozpychać dziecku żołądek,moja też od połowy 3 miesiąca częściej się budziła w nocy.Równie dobrze może to być u niego związane ze skokiem rozwojowym,dzieci w 3 i 6 miesiącu tak mają,nie wszystkie ale każde dziecko jest inne.