Gabryś przegryzl swojego na pół 1.5 tyg temu i nowego już nie dostał, marudzil za nowym a starego nie chcial ssac, pierwsze dni byly ciężkie bo sie go dopomial.Teraz juz zapomnial, mysle ze dziecko musi byc w miare gotowe na rozstanie sie z nim, tak jak moj syn sam go odrzucil kiedy go sobie zniszczyl.

Witam. Odnosząc się do słów wyżej, uważam że w wielu przypadkach użytkowanie smoczka jest uzasadnione. Potrafi on bowiem zaspokoić silną potrzebę ssania, która pojawia się u dzieci już w życiu płodowym. Oczywiście - nie każde dziecko potrzebuje smoczka, ale dla wielu jest on wręcz konieczny - pozwala się uspokoić, pomaga zasnąć. Z pewnością smoczek pozostaje lepszym rozwiązaniem niż ssanie rączek czy wkładanie do buzi kołderki. To, kiedy potrzeba ssania maleje jest kwestią indywidualną, natomiast pediatrzy zalecają ostateczne odstawienie smoczka między 18 a 24 miesiącem życia dziecka
Jeśli będzie miała Pani dodatkowe pytania, proszę pisać bezpośrednio na adres: [email protected]
---
Ekspert Philips Avent, udziela porad i odpowiada na pytania internautów związane z produktami Philips Avent, a także opieką nad dziećmi i karmieniem. Zapraszam do dyskusji lub kontaktu bezpośredniego.