Ciężko określić. Paliwo miesięcznie do jednego to ok 500zł - mąż pracuje jeżdżąc, do drugiego 200. Opłata oc do obu 1300. Przeglądy wiadomo po 100. Dodatkowo dochodzą naprawy a to jest ciężko zliczyć. Na jednego w tym roku na same naprawy wydaliśmy już ok 6000.

Jako że cena paliwa jest zbliżona tutaj i w pl. W zimie place ok 800-1000zl paliwo tylko mój samochód. Latem polowe tego. Ubezpieczenia i podatki swoją droga.

Zalezy czy bedzie lubial przebywac u mechanika... ja mam szczęście do psujacaych sie aut i sprzętów. . Wiec u mnie od cholery kasy na to idzie :-(

Mało, samochód mamy na gaz (190 koni;)a po mieście prawie nie jeździmy, tylko na zakupy. Samochód mamy na wyjazdy poza miasto.

Trudno tak określić, bo każdy miesiąc jednak te oplaty są inne. Raz więcej jeżdżę mniej trzeba zrobić przy nim, drugi miesiąc mniej paliwa idzie a więcej napraw, ubezpieczenia rata itp. Paliwo to 250 zł/mc, ubezpieczenie było 1400 na rok, ale niestety miałam stłuczkę i teraz dowalą mi masakryczna kwotę :/ moje auto się prawie nie psuje, mąż serwisuje je co jakiś czas to wtedy koszty tysiąca, dwóch i konkret na kilka miesięcy :) męża auto drożej wychodzi. Często się psuje i paliwa więcej idzie.