moja przyjaciółka miała takie objawy ale one mogą towarzyszyć różnym komplikacją.U niej po badaniu wykryli tarczycę...więc dla pewności niech poobserwuje czy przy plamieniu nie traci wód płodowych a najlepiej niech spr poziom hormonów z tym,że tak jak pisałam to wcale nie musi być to ale niech regularnie chodzi do ginekologa bo takie ciągłe plamienie na pewno nie jest normalne.

no rozumiem jedno - ciąża jest zagrożona i dziewczyna może poronic,czy dostaje jakies leki ? I jak to lekarze nie wiedza - najczestszym bledem dziewczyn jest to ze sie nie wypytaja a potem leci tekst ze lekarz nic nie powiedzial ... Mozliwe ze lozysko choc jesli to jest od 5 tc to bedzie zagrozenie - na moje oko powinna wcinac duphaston i luteine kolejno zejsc z luteiny i co najwazniejsze caly czas lezec poki krwawienie nie ustanie. Jak to na zmiane ?! Plamienie powinno powoli ustawac a nie wracac co jakis czas...

Bierze Duphaston, była u 2 różnych ginekologów, obaj mają tylko przypuszczenia. To nie jest jej pierwsza ciążą więc zupełnie zielona w temacie nie jest. Raz krwawi, raz plami, ale od 6 tygodni nie jest nic lepiej. Leży bo tak kazali i tyle.