« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agi234
agi234

2010-05-30 19:33

|

Noworodki

kryzys laktacyjny... Pomocy

Dziewczyny od dwóch trzech dni mój synuś wisi na mnie jak na krowie dojnej... je je i jeszcze raz je... Mało tego nie najada się wogóle dzisiaj to przechodzi samego siebie normalnie nic w domu nie mogłam zrobić bo z dnia dzisiejszego mam dopiero teraz trochę czasu bo w końcu dałam butle i śpi błogo:D a starszy synek też uwagi potrzebuje... Miałyście coś takiego? Jak sobie z tym poradzić? Nie chcę przestać karmić piersią...

Odpowiedzi

Clusterfeeding... :) Nie martw sie, to normalne. Wkurzajace, ale normalne. Trwa ok. 5-7 dni i mija. Popyt musi dopasowac sie do podazy. Twoj synek rosnie i ma wieksze zapotrzebowanie na pokarm. Dlatego musi go byc wiecej. Najprosciej zwiekszyc te ilosc poprzez czeste przystawianie. I tak to bywa w tych dniach, ze dziecko karmi sie praktycznie non stop, na okraglo. 

Uwazam, ze warto wtedy wrzucic na luz. Dziecko jest tylko raz w zyciu takie malenkie, a robota w domu Ci nie ucieknie, jak kilka dni poswiecisz tylko dziecku. 

 

I czy mialam cos takiego? Oczywiscie, ze tak!

Karmie piersia moje trzecie dziecko i to juz 9 m-cy. Skoki rozwojowe mam juz kilkakrotnie za soba... Przy starszych corach rowniez tak mialam.

Wiecej optymizmu. Twoje mleko jest ok... i jak wyluzujesz, to pare dni i bedzie znowu wszystko ok...  

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamcia53

hej! a ile ma twoje maleństow teraz ?? bo mój ma niecałe dwa miechy i dzisiaj tez tak miałam, że chciał wisieć cały dzien na mnie i wogóle od kilku dni denerwuje się jak mu nagle przestaje lecieć z piersi zanim napłynie nowa "fala" o zaczęłam się obawiac ze tak będzie tez jutro, ale teraz dopiero przypomniałam sobie dzieki tobie, że może to tez byc u mnie kryzys i rzeczywiście trzeba będzie tak często przystawiać jak tylko dziecko chce zamiast dawać butlę, choć powiem szczerze że ja też dzisiaj nie wytrzymałam, tylko że dałam małemu zaraz po piersi swoje mleko z butli i wytrzymał tylko pół godziny dłużej ni zwykle a normalnie to jadał co godzinę, ale wiem że mu wystarczało do tej pory, bo bardzo duzo przybiera na wadze!! takze tylko cierpliwość nam pozostaje...;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mola

Tak, ja miałam tak pare dni temu, juz mi się to chyba drugi raz przytrafiło, a może i trzeci.. Maluch po prostu więcej potrzebuje.. ale nie przejmuj się, za pare dni będziesz zalana mlekiem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziullla

U mnie też tak było.Jednego wikkendu to siedziałam prawie cały dzień.Z tym,że Malutki nie cały czas jadł tylko ssał sobie pierś.Zobaczysz,że za kilka dni wszystko się unormuje.

Pozdrawiam!!!