« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga199
aga199

2011-02-28 12:56

|

Edukacja i wychowanie

ksiazki , tak czy nie?

czytanie swoim maleństwą książki ?? Ile miały miesięcy jak zaczęłyście??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga199

Miało być bajki ;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

W zasadzie to odkąd się urodził zaczęłam pokazywać mu obrazki i nazywać przedmioty, zwierzątka w specjalnych książeczkach dla niemowląt. Teraz to mamy takie różne kolorowe książki, niektóre grają, wydają dźwięki i przy byle okazji pokazuje mu i tłumaczę co jest na obrazkach. On to uwielbia. Nawet w kąpieli ma kilka specjalnych książeczek i sobie czytamy. Myślę że bajki zacznę mu czytać już niedługo.
Mamy też specjalną książkę z masażem dla niemowląt i rymowankami. Więc wieczorami masuję go i czytam rymowanki nazywając jego części ciała. Uwielbia to.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29

ja swojej drugiej córce czytałam juz jak jeszcze była w brzuchu...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anusiak

ja czytałam małemu jak był w brzuszku... później jak był mały...kilka miesięcy. Teraz on sam chodzi z bajkami ale nie zawsze pozwala mi na czytanie, on woli oglądać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

Moj do roku to bardziej ksiazki darl... teraz ma rok i miesiac i udaje mu sie ksiazeczke przejrzec, bez podarcia (daje takie extra stywne), ale czytaniem wspolnym nie jest zainteresowany. Jesli ja biore ksiaze, on mi ja natychmiast wyrywa i udaje przez kilka sekund, ze czyta (wydaje nawet niby madre dzwieki) i potem rzuca. jak ja znowu siegam, to on powtorka. jeszcze do czytania wiec nie dorosl :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olucha

Mojej Tosi zaczęłam czytać po 2 miesiącu życia, ponieważ wcześniej nie miałam okazji, bo Antosia dosłownie tylko spała i jadła... (budziła się co 4-5 godz. po czym odrazu mi zasypiała) Od początku(jeszcze w brzuchu) śpiewam jej co wieczór kołysanki. Prócz śpiewania i samego czytania jest oczywiście pokazywanie obrazków.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
yenefer

u nas jak synus byl w brzuszku to bajki czytal nam tatus na dobranoc :) jak mial 2,5 miesiaca to zaczelam mu czytac takie ksiazeczki dla maluchow z ktotkimi wierszykami , dzisiaj czytalam mu krolewne Śnieżke i suchal calej bajeczki :) wiec bedziemy juz czytac codziennie :)