Powiem ci, ze ja dlugo nie kupilam bujaczka, bo zaden mi nie odpowiadal. Znalazlam idealny dopiero jak corka skonczyla 3 miesiace. Przede wszystkim dobrze zeby mial regulacje wysokosci, bo po co ci bujak nisko na ziemi? Lepiej bujac siedzac na krzesle czy kanapie nie? Wygodniej, a nie schylac sie bez sensu.
Druga sprawa jest kilka mozliwosci ustawien lezaczka. W moim jest od zupelnie lezacej do zupelnie siedzacej i wszystko pomiedzy.
Wazne jest tez zeby byl wygodny i zdrowy dla kregoslupa maluszka. Z gory odradzam Fisher Price! sa beznadziejne!

Ja mam Beaba bujaczek taki:
http://www.kinderwebwinkel.nl/beaba-beaba-wipstoel-down-turquois-p-2012.html

Fisher price

ja nie kupowałam wogule bujaka, Moim zdaniem nie ma sensu od malenkiego przyzwyczajać dziecka do bujania, Potem trudno odzwyczaić i trzeba się "mordować" Moja Nikola ma 7,5 m i nie musiałam jej ani razu bujać. Takie jest moje zdanie

ja kilka godzin temu zakupiłam bujaczek z fisher price ,słyszałam dobre opinie o nim

Bright Starts na allegro są już od 130zł nowe, sama taki miałam!