U mojego synka coś takiego podejrzewają, generalnie wysypka na buźce, tzn. takie czerwono-białe krostki.

u mnie początkowo uparcie twierdzono, że mały ma skazę białkową. Czerwone błyszczące policzki z licznymi krostkami. Ale po odstawieniu nabiału problem został. Synuś miał nasiloną ciemieniuszkę, tak mocną, że codziennie przy wyczesywaniu wraz z łuskami wypadały mi kępki włosów. Potem to już była sucha łuszcząca się skóra całej główki. Pediatra w końcu zmieniła zdanie że to AZS i dała płyn sterydowy. I w końcu na główkę pomogło. Buźka nadal w krostkach na policzkach...

moja mała ma na piersiach i brzuszku ale czerwone plamy owalne wyglada to tak jak bym ja przypalała zelazkiem masakra pediatra twierdzi ze to łojotokowe zapalenie jest to suche i szorstkie tez na poczatku miała na buzi i powiedzieli ze to skaza i mam mleko bebilon pepti szkoda mi jej i nie wiem jak moge jej pomóc

Ja dostałam jakaś maść sterydową ale bardzo delikatną i buźka się poprawiła poza tym mały jest na Nutramigenie