moim zdaniem nie ma czegos takiego jak "kiedy powinnam".Ja juz mam kupione,stoi w sypialni i czeka na swojego wlasciciela:)

Kobieto na co ty czekasz?? :)) puzniej na szybko,i byle jak bedziecie skrecac,myc,ukladac,zrob sobie na spokojnie sama bo chlopy ci puzniej tylko balaganu narobia :) Lozeczko moze juz stac,marerac chodzby w foli,albo przykryty,zreszta nie musi bo itak zaakladasz przescieradlo.Mam nadzieje ze dziecka ciuszki juz czekaja? a jak nie to tez juz zaczynaj.Milej zabawy hihihi

Jak córka się urodziła i bylismy jeszcze w szitalu to mąż rozłożył - nie rozumiem jaki jest sens robić to przed narodzinami...

Ja postawiłam dzień przed porodem chociaż nie wiedziałam, że będę rodzić już hehe.

Ja mam zamiar ze swoim A.rozłożyć łóżeczko w sobotę lub niedzielę, o ile wcześniej nie pojadę :) bo do terminu jeszcze tylko 13 dni :D