Ja chciałam ale nie mam talentu i nie mam nikogo kto mógłby to zrobić więc sobie podarowałam :)

Ja malowalam sredniej sciany jej pokoju... ma bajkowy swiat disneyowskich ksiezniczek... :)))
Lubie malowac... Hehe... maluje nawet fajne obrazki na t-shirtach dla corek... ;)
Pomalowalam tez obrazki na plotnie z bajkowymi postaciami...

Takze wg mnie pomysl swietny...

Pewnie, a czemu nie? Ja mojemu namalowałam bajkową dżunglę, taki pokój jest na pewno o wiele bardziej interesujacy dla dziecka niż pomalowany na jeden kolor. Ja sama sie swietnie w nim czuję. No i jest o czym z dzieckiem rozmawiać, np. podczas przewijania opowiadam synkowi co jest na scianie, a on wskauje poszczególne elementy.

Super!

Kiedy siostra wprowadzała się do nowego domu poprosiła mnie o namalowanie czegoś na scianie w pokoju jej córek.Niecałe trzy dni zajęło m i namalowanie Kłapouszka z Puchatkiem, Prosiaczkiem, Tygryskiem i Królikiem.Nawet byłam zaskoczona efektem, bo pierwszy raz robiłam coś takiego.Nad łóżeczkiem Małego też mam zamiar walnąć coś takiego na razie może samego Kłapouszka lub coś w tym rodzaju...Natomiast kiedy przeniesiemy go już do własnego pokoju chcemy ozdobić tak wszystkie ściany. Ostatnio stało się to bardzo popularne ale jednoczesnie uważam, że to fajny pomysł podkolorowania otoczenie naszego maluszka tymbardziej, ze za oknem nie codziennie bedzie kolorowo:)

Pomysł dobry. Gratuluję wyboru wzoru ;) Też bym chciała Puchatka :) A nie myślałaś o tym, żeby kupić gotową naklejkę? Teraz robią takie nadruki do naklejenia na ścianę - dobry pomysł dla kogoś kto się boi,że popsuje ścianę... ale oczywiście samo malowanie może sprawiać ogromną frajdę (jeśli ktoś lubi oczywiście)

Super pomysł ale ja talentu nie mam ;))))

Kupiłam naklejki z pianki - z puchatkiem i cala ekipą...na razie nakleiłam jedna ale beda nastepne ;)))

niekoniecznie trzeba miec talent , ja kupowałam gotowe naklejki na ściany :) synek ma pokoik w ciuchcie Tomka :)

Fajne :) ja bym takie wyszyla :)