Zdaje mi się że dużo, choć i może mi się zdaje.

Ale z tego co mi wiadomo, dziecko w tym wieku powinno mieć 5 stałych posiłków.

3 głowne-rano, południe, wieczór,
i dwa mniejsze-"deserki":)

Pozdrowki

No to chyba nie ma czym się przejmować skoro mała ładnie je? Gorzej jakby w ogóle nie chciała jeść :)

No co? Pieknie je... :) Moje w tym wieku ciagnely jeszcze tylko cyca... albo zaczynaly przygode z jedzeniem...

Fajnie, ze Twoje malenstwo takie skore do jedzenia. Przynajmniej nie masz problemu typu "mam niejadka".

Wg mnie nie je za dużo, ale tutaj:

9 rano 120 ml gestej kaszki, karmiona lyzeczka
10 rano 150 ml mleka- drzemka 1,5h

Jak dla mnie za mała przerwa między tymi 2ma posiłkami, młody po kaszce robi sobie 3h przerwy, czasem po 2h troche herbatki wypije. Dziecko musi mieć czas, żeby przetrawić to co zjadło i zrobić miejsce na następne papu :)

MÓJ JE TAK:
7-8 150 GĘSTEJ KASZKI ŁYŻECZKA
10-10.30 DESEREK LUB JAKIŚ OWOC NIERAZ PARÓWECZKA ALBO KANAPECZKA
12 100 ML MLECZKA
14-15 OBIADEK CZASAMI Z 2 DAŃ
16.30 - 17 ZNÓW JAKIŚ DESEREK LUB NP BISZKOPT NA MLEKU
19 KASZKA ŁYŻECZKA
CZASAMI 21-22 70 ML MLECZKA
SPI DO OK 6 RANO

ja mam takiego samego głodomorka :) dzis byłam na bilansie roczniaka i mimo że je tak dużo to od 7 do 12 miesiąca przybrał tylko 2 kilogramy . Wszystko spala raczkując :) Lepiej jak dziecko je niż nie je :)

Ciesz się że w ogóle chce jeść... Na pewno lepsze to niż taki niejadek jak moja młoda.
Jeśli nie jest za gruba, prawidłowo przybiera, to nie widzę problemu.

U nas jedzenie wygląda jak loteria. A o łyżce czy widelcu to w ogóle mogę zapomnieć, bo jak widzi że chce jej coś podać to od razu macha łapami żeby odepchnąć, albo odwraca buzie i zaciska zęby. Jedyne jedzenie jakie pochłania(w bardzo małych ilościach) to jedzenie które może wziąć do łapki.

dzieki dziewczyny za odpowiedzi;) chcialam tylko dodac, ze moja Dani przybiera prawidlowo i jest strasznie aktywna, wiec moze to szybciej spala...hmmm a moze sobie to wmawiam;) wazy teraz 8,9 kg imierzy 73 cm...