To naturalny etap rozwoju. Nikt nie stwierdzi ADHDu tak małego dziecka. Dopiero w wieku wczesnoszkolnym stawia się diagnozę. Objawy muszą trwać przynajmniej 6 m-cy i powtarzać się regularnie

Katiuszka właśnie tu pojawia się problem. Nikt słowa adhd nie rzucil ale po bilansie na 2latka 2miesiące temu wyszlam z wielkim wpisem o nadpobudliwości i słabej koncentracji. Szok już mi minął po tym JAK MOŻNA U ŻYWEGO DZIECKA,KTÓRE ODKRYWA ŚWIAT szukać nadpobudliwości w zachowaniu. Teraz analizuję jak głupia co jednak wynika z braku jej skupienia, bo zalecenie wstępne to schować WSZYSTKIE zabawki prócz 3 i wymieniać. I tak siedzimy i pracujemy z 'byleczym'. Chciałabym jakieś pozytywne zmiany uzyskać do kontroli za pół roku. Wiem, że naturalne zmiany też będą ale chodzi o te dotyczące uwagi. Sama nie wiem. Lekarz za dużo wymaga czy jednak młoda odbiega od normowej normy? Ona jest taka, że lubi poszaleć., pointeresować się, podotykać, pobiegać ale czy to nadpobudliwośc? Jeśli tak-dobrze to utemperować i ogarnąć a jeśli z nią ok to nie zaszkodzi jej praca nad sobą/emocjami/uwagą. Tylko jak i czy da efekty? Jakiejś rady szukam, bo będziemy skazane na 3zabawki :-P Dla mnie to wszystko pokręcone.

Przyjrzyj się diecie dziecka , może za dużo w niej cukru który bardzo pobudza , zrób tez badania kału na pasożyty , czasami to ADHD to zwykłe owsiki . Po za tym są dzieci które są tak zwanymi żywymi sreberkami i żadnego ADHD nie mają , zgadzam się z Katiuszką , za wcześnie na takie rozpoznanie i myślę , że lekarz trochę wymyśla .

Moj Sun jak mial 2.5 roku powiedzieli ze jest nadpobudliwy i ma problem z oncentracja co sama zreszta widzialam.tez myslalam o adhd ale w listopadzie konczy 4 i jest troszke lepiej .lepiej napewno z koncentracja juz ale lekarz twierdzi nadal ze jest hiper active .powiem ci tak ja juz czasem z siebie wychodzilam to co wyprawial moj Syn przechodzilo moje pojecie ,nie mowoe juz o bieganiu non stop ,skakaniu wszedzie po wszystkich meblach itp .on po prostu nie potrafil i wlasciwoe nadal ciezko mu usiedziec w miejscu.uytzymac go przy stole przez minute to naprawde duzy wyczyn byl .dopracowalam tyle ze choc jedzac siedzie i czasem zdarza sie ze sie czyms zajmie i kilka minut wytrzyma.adhd nie szukaj.niektore dzieci po prostu tak8e juz sa wiemjal ciezko jest zapanowac nad tak ruchliwym i zywym dzieckiem ale cieszmy sie ze sa zdrowe i ciekawe swiata.