Ja mam 19 lat i jestem w ciąży co prawda planowanej, ale uważam że dwie kreski to nie powód do paniki:) Wręcz przeciwnie :) Masz już jednego Skarbusia teraz będzie po prostu drugi, odchowasz sobie i będziesz miała czas na realizację siebie :) Trzeba mieć pozytywne podejście :)

Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Mam 20 lat 3,5 letnia córke i jestem w 16tc oczywiscie nie planowanej. też bardzo się bałam bo pierwszy poród był bez szkoły rodzenia przygotowania sie takiego hmm polożnej itd..teraz mam innego partnera dosłowie Księcia z bajki i wszystko bedzie idealnie zaplanowane. Szkoła rodzenia wybrana, wybierzemy niebawem szpital lub klinike w której urodze, bedzie położna która znam i pomoże mi chociażby karmić piersia. Przy Zuzi przychodziły jakies stare baby z mojego biustu zrobiły cycki które wszystkie ściskaly itd. Milam wtedy też 16 lat łatwo nie było... teraz bedzie łatwiej. Wiem co czujesz naprawde

Kochana nie ma tego złego jak się mówi odchowasz dwójkę szkrabów za jednym zamachem :D ważne aby mieć wsparcie i zdrowe dzidziusie :)

Szok minie, a jak zobaczysz serduszko na usg to obawy przejdą :) Pewnie wydaje Ci się , żę komuś łatwo mówić i pocieszać, ale sytuacje są różne, u każdego inna:) Każde dziecko to cud chociaż nie wiem jakby było ciężko :) Głowa do góry:)

Nie słyszałaś nigdy nic o antykoncepcji ? Czy cię zawiodła ? Bralaś jakieś pigułki , stosowałaś prezerwatywy ? Teraz to można jedynie ci pogratulować .