mały niedługo kończy  miesięcy, od niedawna daje mu marchewke, zupke jarzynową, jabłko z bananem.

1/3 słoiczka

Ja podałam jak skończył 4 miesiące troche jabłka, marchewki aby zobaczyć reakcje, a dopiero od 6 miesiaca podaje dziennie pół słoiczka obiadku, 100ml soku i woda, deserków nie daje bo mi nie chce jeść obiatków.  Pediatra kazała mi zacząć podawać jak skończy 6 miesięcy ;)

Lekarz kazał wprowadził soki marchewkowe jak syn skończył 4 miesiące. Trochę się z tym ociągałam (nie wiem dlaczego, bałam się?). W sumie zaczęłam rozszerzać dietę jak miał skończone 5 miesięcy.

Pediatra zaleciła po skończonym 4tym, codziennie słoiczek obiadku dostawał. Nie cyrtoliłam się szczególnie i na początku dałam już kilka łyżeczek, na drugi dzień pół słoiczka a trzeciego cały. Potem sama zaczęłam gotować obiadki. Zaraz potem wprowadziłam kaszkę 150ml rano i wieczorem . Po skończonym 5tym dostałam zalecenie mięska w potrawach i przynajmniej raz na tydz rybki. Do tego porcję glutenu. Nie bałam/boję się niczego ;)

Moj synek od 3,5 m dostawal deserki..potem obiadki..iwprowadzilam mu kaszke manna od 5,6m..

Póki co kaszkę ryżową, bo bardzo ulewa.