miałyście kiedyś tak że chciałyście coś zrobić byłyście same w domu z dzieckiem a ono jak tylko odchodziłyście płakało a musiałyście np pozmywać zrobić obiad dla męża wstawić pranie itd. i już nie wytrzymałyście i poszłyście robić swoje a dziecko zostało same w pokoju i płakało? mi się zdarzyło... jest mi z tym źle ale ja też mam ograniczoną cierpliwość i ciężko mi jest od 6 rano do 17 samej sobie ze wszystkim radzić... :(
Najlepsza odpowiedź!
2012-09-07 08:42:53
Nic złego kobitki nie robicie, dziecko próbuje wymusić na nas różne rzeczy płaczem, bo inaczej nie potrafi. Niestety, chociaż jest to niełatwe, czasami właśnie trzeba dać dziecku popłakać, jest to właśnie wychowywanie, jeśli będziemy ulegać od początku to potem może być o wiele trudniej. O ile dziecku nie dzieje się nic złego, nic go nie boli, to nic złego się nie stanie jak sobie trochę popłacze.
Odpowiedzi
2012-09-06 23:09:57
Ja mam tak samo. Codziennie jestem sama w domu i czasem jest tak, że Lena jest jak aniołek, a czasem nie daje mi spokoju. Trzeba ją całować, przytulać i cały czas z Nią być, a bałagan w domu itd. Wkładam wtedy do łóżeczka i niestety mała płacze, ale o tyle dobrze, że później zasypia, ale ja w tym czasie myślę o sobie jako o złej matce i mam wyrzuty sumienia :(
2012-09-06 23:12:47
2012-09-06 23:13:21
2012-09-07 00:02:18
2012-09-07 08:22:54
Na razie nie potrafię jej tak jeszcze zostawić, ale czasem naprawdę mam ochotę. Choć już nie biegnę na każde stęknięcie i pozwalam, żeby sobie trochę pomarudziła, zanim ją wezmę. Pewnie to kwestia czasu :) Faktycznie jest tak, że jak tylko zaplanuję sobie coś - np. jakieś większe porządki, to nie ma szans. Płacze cały dzień i domaga się mojej obecności non stop. Ostatnio wyczytałam, że trzeba dziecko na chwilę brać, kiedy nie płacze. Wówczas nie wymusza zainteresowania sobą jedynie krzykiem, stosuję od kilku dni i chyba coś w tym jest.
2012-09-07 08:42:53
Nic złego kobitki nie robicie, dziecko próbuje wymusić na nas różne rzeczy płaczem, bo inaczej nie potrafi. Niestety, chociaż jest to niełatwe, czasami właśnie trzeba dać dziecku popłakać, jest to właśnie wychowywanie, jeśli będziemy ulegać od początku to potem może być o wiele trudniej. O ile dziecku nie dzieje się nic złego, nic go nie boli, to nic złego się nie stanie jak sobie trochę popłacze.
2012-09-07 09:14:11
nie zdarzylo mi sie bo przewaznie nic mnie nie kosztowalo by wziasc corke w nosidelku czy foteliku samochodowym ze soba do kuchni czy lazienki.. mysle ze mozna to jakos pogodzic tylko troche inwecji:)....mimo ze corka nie wymuszala uwagi jakos tak lubilam miec ja oku:) mowiec do niej itp:)
2012-09-08 08:27:48
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży