Jezeli dziecko nie upilo wogole to do 2 godz,jezeli pociumkalo cos to praktycznie nie powinno stac dluzej jak pol godz..ja do tego sie nie stosuje..daje mleko juz zaczete i do godziny czasu..

teoretycznie nie wolno ani podgrzewac ani ochładzac (rozrabiajac w wyzzej temp. traci wlasciwosci jakies)..ale ja mam NAN i szczezre mowiac szkoda mi wylewac pol butelki to po 2h wkladam butelke do cieplej wody i daje, ale to bardzo rzadko...

Na opakowaniu masz nawet napisane że powinno być zużyte do godziny czasu, ja raczej nie odgrzewam w mikrofali, zawsze podawałam takie mleko w temp.pokojowej, chyba że lekko ocieplone w podgrzewaczu

to zależy od MM jedne maja napisane do pół godziny a inne do 1 godziny, ale ogólnie 1 godzina to max, tak mi w szpitalu mówili

Zależy od żołądka dziecka. Mi w szpitalu położne tłumaczyły, że gotowe mleko może stać do 6 godzin. Ale się bałam więc max dwie, trzy trzymałam i nic się nie stało ale to już jak pisałam zależy od dziecka.

Bebilon może maksymalnie stać 1h, nawet to pisze na opakowaniu, że zrobione mleko należy spożyć przez dziecko w ciągu 1h.

Maksymalnie godzinę od przygotowania. Ja w razie jak mała nie zje od razu to trzymam w podgrzewaczu.