Ajć tam moja miała 8 miesiecy jak kupiłam jej mleko z kartonu 0,5% tyle że ja kasze jej gotuje nie daje jej takiego mleka do picia tylko kasze robie i nie ma zadnych problemow z kupką nie boli jej brzuszek... taniej wychodzi jak kupywanie kaszki owocowej ... takze polecam jak ktoś za duzo pieniedzy nie ma zeby kaszki kupywac po 8zł...

i dodam ze jak juz masz zamiar kupywac te mleko to w biedronce jest bodajże za 1.79zł "prawdziwe" dodam ze ja mieszam troche z wodą przegotowaną wiec wiecej kaszy wychodzi :)

moje dzieci piły po roczku

lepsze jak to z kartonu bedzie mleko butelkowo z krutsza data przydatnosci do spozycia ale bardziej wartosciowe..kartonowe mleko zaczemal wprowadzac corce jak mila 2 lata ale raczej robie na nim przetwory a butelkowe daje na "surowo"

no nie wiem ale mała sie najada i niezle wazy ma 9 miesiecy i 10,5kg waży takze moze lepiej te 0,5% jej dawać niz wiecej bo to grubasem mały :D niedługo to ciezko bedzie jej sie podniesc hehehe No nie wiem zapytam się jeszcze pare osób i mojej babci połoznej zobaczymy co powie na ten temat :) a i jezeli chodzi jeszcze o mleko to jak masz dojscie do mleka krowiego to nawet lepiej bo zdrowsze i najlepiej zeby cały czas było z tej samej krowy...

Ja zaczelam podawac okolo roku,narazie robimy raz dziennie na kolacje (kaszka).
I dziecku powinno podawac sie to najbardziej tluste mleko.

syn zaczął pić mleko UHT z kartona jak skończył 3 lata, od skończenia 2 roku dostawał mleko świeże (48h przydatności), jak miał rok zaczęłam mu dawać mleko krowie w proszku