Na sam spod body z krotkim,albo dlugim( zalezy od pogody) na to mozesz ubrac pajaca a na pajaca np. spdenki i jakas kurteczke, ewentualnie cienki kombinezon np.polarkowy. W kwiatniu duzo zalezy od pogody. Ja rodzilam 8 kwietnia i bylo b. zimno, wsadzilismy malego juz w ubraniach jeszcze do spiworka;)

ja jeszcze w ciąży nie wiedziałam co to jest śpiochy a co to pajacyk i co z czym można zakładać. Szwagierka tłumaczyła mi po kilka razy a ja i tak nie mogłam potem dojść co jest co :P, więc ja Cię rozumiem. kwiecień to jeszcze raczej nie będzie strasznie ciepło więc, na wyjście ubrałabym np pajacyk i body z krótkim , lub śpioszki i body z długim, jakiś kombinezon, ale niezbyt gruby, jeśli cieńszy polarowy to jeszcze kocykiem bym przykryła, a jeśli grubszy to już nie. Ja kaftaników jakoś nie lubiłam, bo się ściągają, wolę body zapinane, które się nie ściągną. no i pajacyk lub śpiochy. Wygodne też są półśpiochy plus body z długim rękawkiem, ale to już co kto woli, będziesz potem sama wiedziała co lepiej ubrać.