a rosolek probowalas?

probowalam pierwszy raz zjadla duzo i chetnie a potem plula na mnie i na wszystko dookola nie da rady

ja mialam identyczny problem i mam go do teraz ja robilam wsio an glowie stawalam i tak to wiele nie dawalo a zupy najrozniejsze probowalam :))

Moja cora ma 9 m-cy i nie chce jesc nic z lyzeczki. Je za to wszystko, co dostanie do raczki: miekkie gotowane warzywa, buleczke, miekkiego banana czy brzoskwinie (bez skorki). Oczywiscie musze uwazac, ale ona nie zje nic, co bym podala jej lyzeczka.

Dodam, ze z nastarsza corka mialam identycznie. Przeskoczyla calkowicie faze papek i kaszek.

Sa dzieci, ktore nie lubia byc karmione, ale lubia jesc samodzielnie. 

moj synek zjadaljak byl maly neimal wszystko - wyjatkiem byly: ogorkowa i zyrek wlasnie.... ale ma to po ojcu bo ten nie trawi takich polskich wynalazkow :P a ja odwrotnie uwielbiam :P

za to uwielbia najbardziej rosolek... wiec nie katuj dzidzi zurkiem tylko lagodniejszymi zupkami... a moze z czasem jak podrosnei sie przekona

laski sry za bledy ale tak to jest jak sie na klawiature nie patrze :P i za szybko pisze

chodzilo mi o zurek nie zyrek :P

i te bleady ortograficzne, brak odstepow i polskich znakow, sorkiii

ale chodzi o to ze ona nic nie chce jesc ani mleka ani kaszek ani zupki a wczesniej jadla wszystko