Ja korzystalam tylko z postaci niani-babci. Ale najlepiej szukac z polecenia, albo w fachowych irmach, z referencjami. Moja rodzinka w warszawie znalazla super nianie, starsza, cierpliwa kobiete. Najpierw zapraszaj ja, by bawila sie z dzieckiem w twojej obecnosci. Potem rob cos w domu, a ona niech sie zajmuje dzieckiem, udawaj, ze nie patrzysz. Nie oceniaj po jednym razie 8chyba, ze ewidentna lipa), bo kazde pierwsze spotkanie jest stresujace dla obu stron.
Najlepiej, jak mozesz znalezc kogos z polecenia, ale pamietaj: z rodzina czesto dobrze wychodzi sie tylko na zdjeciach :) Potem nie bedziesz mogla zarzadac czegokolwiek, bo sklocicie sie w rodzinie i tyle ;)
Ja bym chyba normalnie zamontowala w ukryciu kamere, wlaczyla, by chociaz slyszec, co sie dzieje pod moja nieobecnosc... Nie mam zaufania do obcych ;)

ja bylam niania:) hehe
ale wiem ze na dobra nianie trudno trafic.... wiadomo ze poczatek jest stresujacy dla obu stron bo wkoncu jak by nie bylo dajesz obcej osobie swoj najcenniejszy skarb pod opieke... na poczatku fakt musisz byc przy dziecku i tej niani zeby dziecko czulo Twoja obecnosc i zebys mogla patrzec na to co ta niania robi jakie ma podejscie do dziecka..nieraz da sie od razu wyczuc czy to niania z powolania czy tylko taka co patrzy zeby dziecko tylko spalo a ona kase golila:/ ale zycze powodzenia i cuuudownej niani:)

Ja zostawiam Malego raz w tygodniu pod opieka Pani, ktora u mnie sprzata- plus jest taki, ze on zna ja, ona jego i oboje bardzo sie lubia;-) jednak juz niedlugo bede szukala niani na pelen etat, mozliwe, ze nawet z mieszkaniem- mam zamiar pytac znajomych i w internecie (u kolezanki jest niania z niani.pl i jest super). A na co zwracac uwage to ciezko jednoznacznie stwierdzic, duzo jest n/t temat na profesjonalnych stronach, mysle, ze tam warto poszukac ;-)

Ja też byłam nianią. Plecam stronkę niania.pl i bierze tylko osoby które mają kwalifikację.Jeśli byc chciała pogadać o tym to zapraszam na priv:)chętnie coś doradę:)

Najlepiej szukac po znajomosci.Jak juz bedziesz jakas rekrutowac to zwroc uwage czy interesuje sie dzieckiem czy od razu nie znajac nawet plci dziecka zaczyna rozmowe o wysokosci wynagrodzenia.Rowniez zajmowalam sie dzieckiem i bylam jedna na 4, ktora pierwsze co zaczela wypytywac o dziecko, a potem przeszlam do wynagrodzenia ( a wlasciwie mama malej przeszla ;) ).

ja mam nianię moją koleżankę więc jestem spokojna o dziecko
ale najpierw szukałam "obcej" niani, szukałam wśród znajomych kogoś z polecenia, przyznam, ze nie lada dylemat z wyborem