mi nigdy lekarze nic nie mowili ale zawsze mialam i mam ok 100 albo i wiecej.

W czasie ciąży zwiększa się minutowa pojemność wyrzutowa serca. Zmiany te powodują wzrost tętna którego najwyższe wartości najczęściej obserwuje się około 30 tygodnia ciąży. Wpływ na to mają między innymi wzrost podczas ciąży objętości krwi krążącej będący wynikiem wzrostu objętości osocza oraz wody stymulowane odpowiednimi hormonami. Zwiększa się również kurczliwość mięśnia sercowego. Jedynie wysokie ciśnienie 140/90 bądź też wyższe zagraża życiu dziecka. Więc możesz być spokojna :)

ja zawsze miałam 110 a na koniec ciąży 115:)

no ja tak mam normalnie ok. 100-115, w ciąży nie zwiększył się- pozostaje taki sam od zawsze:)..
tak po prostu próbuje dociec dlaczego gin. wysyła mnie na konsultacje do tego kardiologa..
pytałam go czy to ma związek z tym pulsem odpowiedział,że PONIEKĄD tak(,że normalnie jest ok.60-70 na min.)..
ale co do diabła znaczy to PONIEKĄD???eh..jestem wściekła..

Norma jesli chodzi o puls to 60-80, natomiast dopiero powyzej 100 uderzen serca na minute mowimy o jakis nieprawidlowosciach, jestem na biezaco w tym temacie, poniewaz od paru miesiecy po porodzie cierpie na napady tachykardii. Moj puls przy napadzie kolatania wynosi od 120 do nawet 150.. po wielu konsultacjach i badaniach dostalam tabletki, ktore mam przyjmowac gdy moj puls przekroczy wlasnie 100, wiec dokladnie tyle ile miewasz Ty. Chyba powinnas przejsc sie z tym do kardiologa. U mnie pojawia sie to raz- kilka w tygodniu, normalnie moj puls wynosi okolo 60, co innego natomiast jesli masz stale podwyzszony do ponad 100.. Nie wiem, moze normy dla ciezarnych sa inne, ale ja na Twoim miejscu skonsultowalabym to z lekarzem

Norma jesli chodzi o puls to 60-80, natomiast dopiero powyzej 100 uderzen serca na minute mowimy o jakis nieprawidlowosciach, jestem na biezaco w tym temacie, poniewaz od paru miesiecy po porodzie cierpie na napady tachykardii. Moj puls przy napadzie kolatania wynosi od 120 do nawet 150.. po wielu konsultacjach i badaniach dostalam tabletki, ktore mam przyjmowac gdy moj puls przekroczy wlasnie 100, wiec dokladnie tyle ile miewasz Ty. Chyba powinnas przejsc sie z tym do kardiologa. U mnie pojawia sie to raz- kilka w tygodniu, normalnie moj puls wynosi okolo 60, co innego natomiast jesli masz stale podwyzszony do ponad 100.. Nie wiem, moze normy dla ciezarnych sa inne, ale ja na Twoim miejscu skonsultowalabym to z lekarzem

Ja mam raczej niski puls. Ok.50-60. Po absolutnym wyciszeniu (medytacja) mialam puls... 25. :)
Takiego pulsu nigdy nie miewam, tzn. takiego wysokiego. Nie wiem, co to moze oznaczac.