« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ursa29
ursa29

2012-10-09 09:49

|

Dieta przyszłej mamy

nie zawsze złe pestkowe dla karmiącej piersią:)

zawsze słyszałam,najedz się śliwek na zapas.bo jak urodzisz nie będziesz mogła jeść.
guzik prawda.to jedyna "rzecz"dzięki której moja córcia nie ma problemów z załatwianiem się:)zwykłe nasze świeże śliwki.
natomiast szerokim łukiem muszę omijać arbuza.
oczywiście pije bardzo dużo herbaty z kopru włoskiego,zwykła herbata np.z herbapolu

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

Z tymi pestkowymi to jeden z mitów o karmieniu. Nie chodzi o to, żeby nie jeść, tylko, żeby nie gotować z nich kompotu razem z pestkami. Wówczas wydziela się kwas pruski i jest on szkodliwy dla niemowlaka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zabaoo

Z tymi pestkowymi to jeden z mitów o karmieniu. Nie chodzi o to, żeby nie jeść, tylko, żeby nie gotować z nich kompotu razem z pestkami. Wówczas wydziela się kwas pruski i jest on szkodliwy dla niemowlaka.
ooo:)a ja sie zawsze zastanawialam dlaczego nie wolno pestkowych:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justwr09

Z tymi pestkowymi to jeden z mitów o karmieniu. Nie chodzi o to, żeby nie jeść, tylko, żeby nie gotować z nich kompotu razem z pestkami. Wówczas wydziela się kwas pruski i jest on szkodliwy dla niemowlaka.
ooo:)a ja sie zawsze zastanawialam dlaczego nie wolno pestkowych:)
taa najlepiej nic jesc tylko wode i suchary hahaha ja tam jem wszystko i nic sie nie d zieje :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zabaoo

Z tymi pestkowymi to jeden z mitów o karmieniu. Nie chodzi o to, żeby nie jeść, tylko, żeby nie gotować z nich kompotu razem z pestkami. Wówczas wydziela się kwas pruski i jest on szkodliwy dla niemowlaka.
ooo:)a ja sie zawsze zastanawialam dlaczego nie wolno pestkowych:)
taa najlepiej nic jesc tylko wode i suchary hahaha ja tam jem wszystko i nic sie nie d zieje :P
zaraz tam wode i suchary:p napisalam ze nie wiedzialam dlaczego a nie ze nie jadłam;P oczywiscie nie mozna sie dac zwariowac,ja tez jadłam wszystko poza rzeczami szczegolnie zakazanymi,te ktorych sie nie powinno jadłam w małych ilosciach.Nigdy sie nic nie dzialo.Mozna jesc wszystko,co by sie nie obzerac:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zabaoo

tzn praktycznie wszystko:)