"czy powinnam nadal się starać?"- trochę dziwne pytanie... Tak jak by wynikało z niego, że jak już zajdziesz to koniec z seksem :). Gdybym ja się starała o dziecko kochałabym się z mężem przez cały cykl :)
A co do testów, jeżeli są kupione na allegro mogą być wadliwe, polecam testy z apteki, ale koniecznie trzeba przestrzegać instrukcji, czyli np. nie robić testu z porannego moczu, nie pic i ie siusiać co najmniej 2h przed testem, robić test codziennie o tej samej godzinie.

Kochana porzuć te testy i wskakuj mężowi codziennie do łóżka:-) ja pierwszego syna poczełam w okres;-)jak tak bedziesz latać i non stop robić testy to Ci siądzie psycha:-)wbrew pozorom im więcej myślisz tym gorzej na tym wychodzisz. Polecam wycieczkę sam na sam z mężem gdzieś dalej od miasta i ludzi. I zobaczysz jak szybko brzuszek Ci się zaokrągli czego z całego serca Ci życzę:-)

my jak się staraliśmy, to kochaliśmy się minimum raz dziennie przez cały cykl :) łączyliśmy przyjemne z pożytecznym :) może zabrzmi to śmiesznie, ale jestem dziwnie przekonana, że u mnie pomogły 'nogi' :D tzn nogi na ścianę(do góry) zaraz 'po' i tak leżałam dłuższą chwilę :)
poprostu nie powinnaś wstawać zaraz 'po' :)

He he:)My też staraliśmy się przez cały cykl.Nawet 2razy dziennie.A po bralam nogi do góry tak jak koleżanka Wczesniej napisała i wydaje mi się że to pomogło:)

Hahah, tak tak to prawda z tymi nogami właśnie działa. Widzę, że nie ja jedna w ten sposób działałam.

Najlepiej to zrobić test z krwi, te testy paskowe rzeczywiście czasem zawodzą