Ja ostatnio zastanawiałam sie czemu z Nas-mamach jest tyle jadu..ale odp nie uzyskałam
Nie patrz,nie słuchaj innych-"IDEALNYCH MAM",bo takich nie ma.każda z Nas wychowuje inaczej-NAJWAŻNIEJSZE Żeby nie skrzywdzic,a to jaką będziesz matką to twoja sprawa..

Z jednej strony rozumiem Twoją złość ale z drugiej zastanawiam się czym się tak przejmujesz? Olej to mówię Ci, bo zawsze ale naprawdę ZAWSZE znajdą się ludzie, którzy nawet papieża będą krytykować.Po prostu taki naród, a im mniej ktoś o Tobie wie tym gorsze głupoty będzie na Twój temat wygadywał.Tak już jest i nie da rady z tym walczyć więc po prostu daj sobie z nimi spokój. Zajmuj się sobą i swoją dzidzią, słuchaj swojej intuicji i staraj się by WAM było dobrze a puste ludzkie gadanie zostaw za sobą, bo naprawdę szkoda nerwów. Ty wiesz najlepiej jaka jesteś, jak się starasz i co jest dla Was najlepsze.Reszta to tylko ludzka zawiść i tyle.

Jeżeli na coś nie masz wpływu to nie reaguj ludzie zawsze znajdą sobie temat do gadania ważne że Ty jesteś fer wobec siebie i innych cała rsztą sie w ogóle nie przejmuj:):):)

wiem wiem nie przejmuje się bo nie warto , ale jak one mogą mnie oceniać i na jakiej podstawie! skoro coś maja do mnie to mogłyby mi to powiedzieć w oczy a nie szeptać miedzy sobą. z jednej strony to trochę jest mi ich zal.

Ja też się nasłuchałam DOBRYCH rad typu:
powinnaś usunąć--samej nie dasz rady,przecież straciłaś pracę,nie masz rodziców--siostrA przez całe życie pomagać nie bedzie..

Też się nasłuchałam pełno negatywnych opinii na mój temat, na ogół bezpodstawnych i osób, które oceniają mnie przez pryzmat. Nigdy niestety nie odważył się nikt powiedzieć mi tego prosto w twarz, jedynie za plecami ewentualnie pisanie anonimowych wiadomości co jest równie śmieszne co gadanie za plecami... Nie ma się co przejmować, ja kompletnie sobie nie biorę do serca tych słów. Jak sobie życie ułożymy tak się wyśpimy ;-) Nasza sprawa. Nie denerwuj się mamusiu.

tacy ludzie jak dla mnie sa tchorzami!! nie potrafia powiedziec prosto w twarz tylko obgadywac. zwykli tchorze. nie ma co sie przejmowac :)

Tacy niestety są ludzie :/ mnie nawet moje ciotki obgadywały jak zaszłam w ciążę... Nie miałam wsparcia u nikogo z rodziny bo rodzice nie żyją. Ale dałam rade :) mam dobrze wychowaną 3 letnią córkę i synka w brzuszku :) nie słuchaj ani się nie przejmuj. A już napewno się nie denerwuj bo nie warto :) myśl teraz o maluszku i o sobie :)

A ty nie masz większych zmartwień tylko przejmujesz sie tym co inni o tobie mówią. Olej je z góry na dół. To w ogolę jest pozbawione sensu. Właśnie, że jesteś odpowiedzialna bo ze względu na ciąże zdecydowałaś sie na bliższą szkolę, żeby nie męczyć siebie i dziecko dojazdami.

Nie przejmuj sie, ludzie czasem to swinie, zamiast zajac sie soba obgaduja i obrazaja i ponizaja innych. Olej takich "serdecznych" ludzi.