nie mam pojecia kochana,ale z prolaktynka przeboje mialam;/,,moja byla za wysoka stad nie mialam okresu,bardzo nie regularny,przy dobrej opiece i bromokryptynie po 7m-cach udalo sie zajsc;) a za tydzien jade rodzic yupiii!!

sorki ze nie pomoglam,niska wysoka moze ma cos ze soba ale nie koniecznie,lekarz bedzie wiedzial lepiej,wiec smigaj do niego:)powodzonka

Wysoka prolaktyna wpływa niekorzystnie na zaciążenie :) Gdy jest niska to lepiej. Powodzenia w staraniach

hey:)
jeżeli chodzi o normę to jest różna, chyba dla danego laboratorium, gdzieś w necie znalazłam normę 3,9-29 ng/ml, ja miałam normę przy swoich wynikach 1,20-29,93 ng/ml.
szczerze to nie wiem dlaczego takie są różnice, w każdym razie nie myślę, że 4,67 to poniżej normy więc ok.
Znalazłam coś takiego w necie może się przyda, bo ja z własnego doświadczenia nie doradzę, niestety nie urodziłam i nie karmiłam:(
"W pierwszym tygodniu po porodzie stężenie prolaktyny jest bardzo wysokie i utrzymuje się na stałym poziomie. Od drugiego tygodnia do końca trzeciego miesiąca laktacji podstawowy poziom prolaktyny jest nieznacznie podwyższony i bardzo gwałtownie wzrasta pod wpływem ssania. Utrzymanie laktacji zależy od częstotliwości i siły ssania przez dziecko oraz od sprawności funkcjonowania odruchów nerwowo-hormonalnych matki. Jeżeli kobieta nie karmi piersią lub karmi w sposób mieszany, poziom prolaktyny spada drastycznie i płodność może wrócić już w 4 tygodniu po porodzie.

Przy karmieniu naturalnym na żądanie dziecka — bez przerwy nocnej, gdy najdłuższe przerwy (dzienne i nocne) między karmieniami nie przekraczają 6 godzin, a dobowa liczba pełnych karmień nie jest mniejsza niż 6-8, przy niepodawaniu jakichkolwiek płynów i innego pożywienia - płodność powraca zazwyczaj po rozpoczęciu dokarmiania dziecka tzn. około 6-7 miesiąca po porodzie.

Ze względu jednak na zindywidualizowany proces wytwarzania prolaktyny, u pewnego odsetka kobiet karmiących na żądanie, płodność może powrócić później (np. dziecko ma około roku życia, a jest karmione tylko raz lub dwa razy dziennie) lub wcześniej.

Ważne, aby pamiętać, ze zazwyczaj przed miesiączka ma miejsce owulacja (czyli jest możliwosć zajscia w ciążę)." Myślę, że i miesiączka nadejdzie nie długo. Proponuję mierzenie temperatury, ona może pomóc w ustaleniu dni płodnych:) mam nadzieję, że choć po części pomogłam, pozdrawiam:)