« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey
audrey

2016-12-01 09:45

|

Zabawki i akcesoria

nosidełko babybjorn one lub inny model

czy któras z was ma i używa? lub ma jakieś doświadczenia w tym temacie? u mnie chusta odpada piszę od razu :-)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Tylko nie Babybjorn, to chyba jedne z najgorszych nosideł. Po pierwsze dziecko musi samodzielnie siedzieć żeby móc nosić w nosidełku, po drugie nosidło powinno być ergonomiczne czyli mieć szeroki i miękki panel, to to takie oparcie dla plecków. Dziecko siedząc w nosidełku musi mieć szeroko rozstawione nóżki, nie może w nim wisieć. Fajne są nosidła Tula, Fidella, Manduca, itp.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Różnica między wisiadłem a nosidłem

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29

Tak jak pisała Luthien. Wybieraj nosidło ergonomiczne. Ja jeszcze trochę poczekam aż Kostek lepiej będzie siedział i wymienię chustę na nosidło Tula

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey

Dzięki kochane a jakis konkretny model macie? Muszę poczytać jeszcze ale koleżanka bardzo mi polecala to babybjorn i jestem w szoku

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29

Ja miałam spotkanie z doradcą chustowym i laska mi dokładnie tłumaczyła różnice między nosidłem a wisiadłem. Wybieraj nosidło koniecznie. Nawet ortopeda mi powiedział, jak sie pytałam czy mogę nosić małego w chuście i ile dziennie to mi powiedział, ze ile wlezie, tylko pod warunkiem, ze będzie miał nogi szeroko rozłożone.
Jestem napalona na tulę. Moja koleżanka ma i sie do niej (tuli) z jej wkładzikiem (z jej 10 moesięczną córką)przymierzałam. Wejdź sobie na stronę Babytula i popatrz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89

My przy pierwszym dziecku kupilismy nosidlo Lascal M1. Niestety ja go uzylam tylko kilka razy, bo mialam okropne bole kregoslupa po ciazy. Ale moj maz czesto go uzywal na spacerach. W sytuacjach, gdy wozek sie nie sprawdzal nosidelko dawalo rade. Ale radzilabym Ci przed zakupem jakiegokowiek 'sprzetu' sprawdzenie go na sobie, porownanie mocowan, dlugosci pasow. Jesli masz taka mozliwosc, to pozycz od kogos takie nosidlo, najlepiej z dzieciatkiem i poogladaj, sprobuj uzyc. W dobrych sklepach dzieciecych, np. W smyku mozna tez zapytac o wszystkie dostepne rodzaje. Ja zwracalam uwage na to, jak dziecko jest ulozone i jak ja sobie radze z wkladaniem go do nosidla.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

My przy pierwszym dziecku kupilismy nosidlo Lascal M1. Niestety ja go uzylam tylko kilka razy, bo mialam okropne bole kregoslupa po ciazy. Ale moj maz czesto go uzywal na spacerach. W sytuacjach, gdy wozek sie nie sprawdzal nosidelko dawalo rade. Ale radzilabym Ci przed zakupem jakiegokowiek 'sprzetu' sprawdzenie go na sobie, porownanie mocowan, dlugosci pasow. Jesli masz taka mozliwosc, to pozycz od kogos takie nosidlo, najlepiej z dzieciatkiem i poogladaj, sprobuj uzyc. W dobrych sklepach dzieciecych, np. W smyku mozna tez zapytac o wszystkie dostepne rodzaje. Ja zwracalam uwage na to, jak dziecko jest ulozone i jak ja sobie radze z wkladaniem go do nosidla.
Lascal m1 to nie jest nosidło, wystarczy sobie w internecie zdjęcie zobaczyć jak to dziecko w tym wisi. Nie kupuj tego. A w Smyku nie widziałam chyba żadnych nosideł ergonomicznych, chyba że coś się zmieniło teraz i nie wiem?