ja brałam całe 2 ciąże i dzieci sa zdrowe :)

ja brałam nospę i duphaston, dzieciak zdrowy :) zresztą nospe podają również w szpitalu na podtrzymanie, zresztą to środek rozkurczowy więc można brać, oczywiście z głową :)

No spa jest bezpieczna

ja biorę nospę na twardy brzuch i skurcze. ale tylko, kiedy już muszę, żeby nie brać zbyt wiele leków. poza tym pregna plus /cholernie drogie .../. nie straszcie mnie.

Ja brałam 3 razy dziennie nospe forte, ostatnio zaczyna się coś dziać, małemu drży broda, nóżki, czekamy na wizytę u neurologa, myślę, że pewnie będzie problem z napięciem mięśniowym, bo to jeden z możliwych skutków ubocznych, jeśli okaże się to prawdą, wtedy, cóż, rehabilitacja... Ale to podobno mniejsze zło, niż przed wczesne urodzenie które różne rzeczy może przynieść, a donosiłam do 38tyg, mimo iż zaczęłam rodzić w 31tyg, właśnie dzięki nospie, luteinie, fenoterolowi i leżeniu.

W Wielkiej Brytanii i Francji ( i paru innych krajach )nospa jest juz wycofana z rynku , nie podaje sie jej ciężarnym .

No-spa to jeden z najbezpieczniejszych leków rozkurczowych stosowanych w ciąży. Działania nieporządane to mdłości, czasem wymioty i rozkurczenie się mięsni naczyń krwionośnych (przez to działanie stosowana jest w migrenach:). Pozdrawiam