od dzis zaczynam swoje L4 a juz mmi sie zaczelo nudzic:P

Jak narazie przespałam połowę niedzieli ;p

Oooj mi się też strasznie nudzi, a tu jeszcze dwa miesiące tych nudów:)Sprzątam, robię jakieś jedzonko, czytam, oglądam filmy, ale ileż można!:D Taka monotonia życiowa, ale jak się dzidziuś pojawi to na pewno to zniknie:D

Ja też strasznie się nudzę. Na początku ciąży nie było najgorzej, bo chodziłam do szkoły. W kwietniu skończyłam szkołę, ale były matury i egzamin zawodowy. A teraz nie ma nic. Nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Niby zaczęłam się przygotowywać, ale boje się, że zaraz się skończą rzeczy do zrobienia i znowu będę siedzieć bez sensu w domu :/

wiedzialam ze swietnie sie dogadamy:) hehe ja od jutra zaczynam szkole rodzenia i bede chrzesniaka odbierac z przeczkola wiec czas mi bedzie szybciej mijac przynajmiej popoludnia i wieczorki:) a zajec to juz tyle szukalam zeby jak najszybciej mijalo... powodzenia:*