Tu znajdziesz więcej informacji:
http://www.szczepienia.pl/FAQ/Szczepienia_skojarzone.aspx

sa różne ja będe kupować 3 w jednym lum normalne wezme (3 kłócia) tych 5 ani 6 w jednych nie chcę chodzi o to że szczepy bakterii sa podawane za jednym razem i jest to na pewno większe obciążenie dla dziecka niż te trzy kłócia i rozłożone w osobny podaniu właśnie ostatnio rozmawiałam z 2 połóżnymi i też odradziła mi te szczepionki a wybór należy do mamy

tak 5w1 to 2 wkłucia zamiast 3 a 6w1 to 1 wkłucie

ja miałam 3w1 i też były dwa wkłucia za pierwszym razem, a potem już jedno...

O jakim osobnym podaniu Ty piszesz, chyba za mało wiesz o szzczepieniach wiec lepiej sie nie wypowiadac bo mieszasz i głupoty wypisujesz. Szczepienia 5w1 czy 6w1 - jest to podanie w jednej dawce (jedno wkłucie) szczepionek przeciw błonicy, tężcowi, krztuścowi, poliomyelitis (choroba Heinego-Medina) i zakażeniom Haemophilus influenzae typu b. Szczepionka jest płatna (ja szczepiłam Hexą i placiłam 240 zł, córka miala jedno wkłucie) Natomiast szczepienia w ramach NFZ to podanie dziecku tez tych samych szczepów, w tym samym dniu tylko nie w jednym wkłuciu, a w trzech (w dwie nóżki i w rączke). Tak czy siak obciązenie jest takie same dla organizmu bo co to za różnica (jezeli tylko o to chodzi w tym momecie ) - podanie w jednej szczepionce wszystkich szczepow (w jednym wkłuciu) czy podanie w tez w jednym dniu wszystkich szczepów tylko w 3 wkłuciach. ??Zrozumialabym gdyby szczepienia bezpłatne były dzielone i robione w przeciągu kilku tygodni ale skoro i tak w jednym dniu to obciązenie jest identyczne. I nie ma co słuchać jakiś bredni na temat tego czy ta szczepionka lepsza czy gorsza, bo skutki uboczne mogą wystąpić po każdej. Rzygać mi sie chce tą całą propagandą na temat szczepień.

Nareszcie napisałaś to o czym mi się nie che pisać, propaganda, każdy powtarza to co gdzieś zasłyszał itd.