byc moze zbyt czesto je..jak je marchewke nie musi jej popijac...chyba ze sie tego domaga..i musza byc odstepy od posiłków..tak samo jak sie napije herbatki trzeba odczekac i po jakims czasie podac posiłek..

Jak przeczytałam to od razu pomyślałam o przejadaniu się.

Marceli też ulewał dość przez ponad tydzień, ale nie miało to związku z dietą bo dopiero teraz rozszerzam. Była to wina wyginania się w mostek, którego się nauczył wtedy a jeszcze nie dokońca rozwiniętego układu pokarmowego. Dostał Debridat i przeszło, teraz je marchewki, ciemniaczki i inne i nie mamy problemów.

ja tez sie martwilam bo moj synek ulewal. lekarz mnie jednak uspokoil ze to normalne. moze to byc tez przez to ze je teraz wiecej i mu ciasno w brzuszku. sprobuj mu dac troche mniej mleczka. i nie naciskac na brzuszek bo wtedy tez sie ulewa. jakbys byla bardzo zmartwiona to zapytaj lekarza.

dzięki dziewczyny :) zwróce na to szczególna uwagę.. nie pozwalam mu też pchać stóp do buzi po jedzeniu, zeby na brzuszek nie naciskał.. obserwuje i mam nadzieje bedzie lepiej :)