proponuje przykleic plastrami do skóry a w I komunie sw zafundowac operacje plastczną :P to tak z humorem

powaznie: niewiem, niewiem. Mója córka ma odtajace uszy tez po ojcu i noszenie opasek nie pomoglo nic, nie przejmuje się tym bo to jej urok dodaje :)

nie zawsze odstające uszy ma się po rodzicach.ani ja ani mąż nie mamy odstających a starszy syn urodził się z odstającym już uszkiem.zakładanie czapek,opasek i układanie go na boku ze strony odstającego ucha nic nie dało.drugi syn jak narazie ma bardzo ładnie uszka.moja szwagierka w Kandzie zoperowała uszy córce ale u nich pokrywa to ubezpieczenie,a u nas lipa.....