u siostrzenicy była książka, różaniec, kieliszek, no i kasa kasa kasa;) kieliszek stłukła o panele, a na resztę się popatrzyła, kase pomemlała w ręce, poszła po plasterek i szufelkę żeby posprzątać ;)

Ogolnie ta wróżba dotyczy przyszłości dziecka.
Pieniądze (papierek) - biznesmen, dorobi się kasy
Książka (obojętnie jaka) - kariera naukowca, chęci do nauki, mądry uczony
Kieliszek - wiadomo, rozrywkowe zycie
Różaniec - spokojne, poukładane życie, poboznośc, dobro i sprawiedliwosc na pierwszym miejscu
To jest tak mniej wiecej, takie "zakresy przyszlosci". Oczywiscie to wrozba i pewnie nie wiele ma wspolnego z prawdą ;) Ogólnie dziecko i tak wyierze to, co mu się podoba. Liczy się chwycenie pierwszej rzeczy ;)
Moja wybrała różniec :D Zawsze lubiła koraliki :D
Ogólnie, jesli mogę doradzic, to rozłóżcie rzeczy najpierw, ale tak, zeby Mała ich nie widziala, jeden obok drugiego w jakichs tam odleglosciach (na łóżku, stole, podłodze). Najlpeiej, zeby dziecko samo podeszlo lub doraczkowalo do tego co mu sie podoba, zeby nie wywierac na nim nacisku ;)
Ogolnie wiem, ze mozna tez polozyc inne rzeczy i jakos to zinterpretowac. Np. jesli dajmy na to jestes fotografem, to poloz aparat itd ;)