« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalena1
magdalena1

2012-11-16 19:48

|

Laktacja i karmienie

osłonki na piersi i karmienie

nie mam już siły karmić małego. sprawia mi to wielki ból. ale bardzo chcę karmić więc stąd moje pytanie- jak sprawdzają się osłonki na piersi i czy jeśli dzisiaj karmiłam małego rano i zrobię to dopiero jutro po wypisie w domu ok. 13 będzie wszystko ok?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
calia

Jezeli sprawia ci karmienie ból to znaczy ze maly źle chwyta suta,zbyt płytko albo ma pleśniawki.Ja karmiłam jakiś czas mojego pierwszego syna przez osłonki,ale dalej bolało mnie jak cholera.6 tygodni sie męczyłam.Karmienie piersią powinno być przyjemnościa a nie bolesnym obowiązkiem.
Maly powinien całego suta wraz z obwódka w buzi mieć,jak tak nie jest to będzie bolało.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiaa90

Osłonki uratowały też na początku moje karmienie :) też mnie strasznie bolały brodawki i silikonowe osłonki pomogły.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

Mnie pierwszy raz położna przystawiła Małego, a i tak mi popękały. Bolały mnie przez ponad miesiąc. Wydaję mi się, że to nie tylko zależy od mamy, ale dzidzia też się musi nauczyć, a mój na dodatek odziedziczył po mnie wąską szczękę. Hartowanie ostrą gąbką też nic nie dało;) ja też bardzo chciałam karmić, dlatego po prostu zaciskałam zęby i podwijałam nogi. Nie chciałam uczyć przez nakładki, wystarczy, że smoka dałam:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madeline91

Prawdopodobnie Mały źle chwyta brodawkę;) Ja również miałam z tym problemy. Pierwsze chwile było super, ale jakoś w 2 dobie Filip zaczął źle łapać. Przemogłam się, mimo bólu, mimo łez, ale dałam radę:) Osłonek nie używałam, chęć karmienia synka i wola "zwycięstwa" wygrały z bólem;) Życzę Ci powodzenia i dużo sił;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiagor

Osłonki u mnie się sprawdziły. Córcia źle łapała brodawkę i na początku jadła przez osłonkę a później z czasem podawałam bez i zaczęła jeść normalnie bez osłonki. Poza tym u mnie osłonki wyciągnęły nieco brodawki co ułatwiało jej uchwycenie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

mnie bolaly piersi prawie 2 miesiace. kazde karmienie to bol, ale moim zzdaniem u kazdej tak jest i trzeba to przetrwac dla dziecka wlasnie. Probowalam oslonek, ale sie nie sprawdzily. poza tym maja jednak inny ksztalt niz sutki. Moja mala dobrze lapala, ale i tak bolalo. Tak niestety jest.. Trzeba przeczeka i tyle :) Bedzie dobrze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetawawa

Zgadzam się z Arletką miałam identycznie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiedzmaefka

Słyszałam właśnie, że osłonki na poczatku sa bardzo przydatne, koleżanka po trzech dniach miała obolałe piersi- jak mąż zakupił osłonki i przez jakis czas karmiła przez nie- odzyła... potem karmiła na przemian, a na końcu juz bez osłonek i bez bólu.