Kiedys piwko obowiazkowo na plazy bylo :-P Teraz juz bym nie wypila, wieczorkiem w domu tak,ale publicznie nie

Tylko wieczorem i bez dziecka. Ewentualnie z dzieckiem, ale w momencie, kiedy nie ma za dużo ludzi (wtedy łatwiej uniknąć tych "życzliwych"), w małych ilościach i gdy oprócz mnie jest jeszcze ktoś (np. moja mama), kto by Małą się mógł zająć.

warka 2% dlaczego nie ?

chyba ze ktoś ma po tym dym to lepiej nie ale czy można się upić  2% piwem ??lub mieć problem z koncetracją itd 

tak ale pod warunkiem ze jestesmy we 2 z mezem to jedno z nas moze sie napic ;). jesli bylabym sama to raczcej nie

W życiu przy dziecku!.. Nawet w domu miałabym z tym problem i mężowi też bym nie pozwoliła na więcej niż jedno, jak się Małą opiekujemy ;)

Nie rozumiem tego, po co to robic i narażac dziecko na coś.. zawsze moze piwko "uderzyc" do głowy chociaz odrobinę, tym bardziej na słońcu lub chociaż rozleniwic człowieka.. bezsens.

Absolutnie nie. I to nie tylko ze wzgledu na dziecko i jego bezpieczenstwo oraz na przepisy, ktore tegozabraniają, ale rowniez na swoje .

Statystyki utonieć po spożyciu alkoholu nie kłamią niestety.

Tym, co są na TAK, bardzo się dziwię,