Ponoć pomagają, bo dziecko czuje dyskomfort związany z tym, że ma mokro. Moim zdaniem do nauki lepsze będą tetrówy,bo wielorazówki są chłonniejsze, ale polecam otulacze zamiast tych lepiących się do pupci fioliowych gatków.
Ponoć, bo jeszcze nie mogę jednoznacznie odpowiedzieć- my używany wielorazówek, czasem w całości, czasem wkładu z tetry, czasem samych otulaczy jako galotków, bo już rzadko zdarzają się "przygody" i korzysytamy z nocniczka, ale Kubuś ma dopiero 9 miesięcy, więc jeszcze może nastąpić bunt.
Uważam jednak, że to dobry sposób na naukę czystości. Pozdrawiam i życzę owocnej nauki :)

Wołać, nie woła, ale to widać, kiedy chce siku czy kupke, poza tym jak się tak sika, to mamy już mniej więcej stałe pory np. po spaniu i jedzeniu.