ja prasuję na lewej w tem. *** większość ubranek. na te z miękkiego materiału zmniejszałam temperaturę :-)

Prasuj jak swoje... Tylko mniejsze :)

tylko ze swoje zadko kiedy prasuje bo nie lubie takich wyprasowanych :D no chyba ze juz tragicznie wygladaja to wtedy na szybko przejade zelazkiem :D a przy tych malenkich chyba sie musze bardziej postarac :)

Ja prasuję jak swoje. A z tymi cieniutkimi materiałami to możesz zrobić tak, że wyprasujesz przez szmatkę na wszelki wypadek

Prasowałam normalnie jak swoje, pierwszy raz wszystkie wyprałam i poprasowałam, potem jeszcze raz tak a teraz ju,z nie prasuję, jeżeli nie sa pogniecione oczywiście.Moje zdanie na ten temat jest takie,że dziecko nie może miec sterylnego otoczenia w 100% ,musi miec kontakt z zarazkami ,zeby się uodparniać. Ale jak kto woli oczywiście :)

Ja nie prasowałam.Po pierwszym dziecku doszłam do wniosku,że to nie jest jakiś mus konieczny.I nie przyniosło to żadnej szkody dla dziecka.Chociaż wiem,przy pierwszym dziecku była frajda z prasowania,trzeba się niezle natrudzić,a niektórych ciuszków nie da sie wyprasować.Przy drugim dziecku po prostu nie mam na to czasu ;) Miłej zabawy i uważaj na plastikowe guziczki czy zatrzaski,bo rozpuszczą się pod wpływem żelazka ;)