Spokojnie możesz mieć piżamkę typu spodnie-koszulka.Pamiętaj jednak że w razie ,,rozcięcia,,przy porodzie potrzebne będzie częste,gęste wietrzenie(lepiej się goi).W takiej sytuacji lepiej mieć koszulkę,a najlepiej to i to.

to chyba kupie to i to ;) w sumie nie lubie koszul ;/ ,ale jak trzeba to trzeba w razie co ;)dzieki dziewczyny

Ja miałam spodnie dresowe męża :P i koszulkę na ramiączkach :) było mi wygodnie spodnie były w kroku luźne tak że z wietrzeniem chyba nie było problemu ,a ja się czułam bardziej komfortowo :)

ja mam i to i to, mysle ze starczy:)

ja mam i to i to :)

Zdecydowanie koszula jak dla mnie. Rano i wieczorem w szpitalu był obchód, rozstawiali każdej pacjentce po porodzie parawanik wokół łóżka (sale 2-osobowe) i sprawdzali jak się goją szwy. Więc na szybciutko koszulka w górę i po sprawie.

Przed porodem leżałam 2 tyg w szpitalu, to używałam bluzki ze spodniami a przed porodem i po używałam koszuli.