Może ząbki idą ? Albo kolkę ma.

Niestety ja już przywykłam, że moje dziecko miewa takie napady. Obecnie nie zaśnie sama dopóki jej nie przytulę i nie pomruczę czegoś. Inaczej ryczy i tarza się po całum łóżeczku! A wystarczy wziąć ją w kocyk, usiąść w fotelu i bez żadnego bujania pomruczeć i śpi! Może Twoja też się domaga bliskości?

kolki nie ma, miewała jak miała miesiąc. a ząbki możliwe. usypiamy ją trzymając na rękach i bujając, i tak płacze....

boziu normalnie moja ma to samo ostatnio;/ pręguje się i płacze ma takie napady a za pół godziny przestaje..;/ dziwne..

mi się wydaje że to ten skok rozwojowy niby 4 miesiąc jest najgorszy, najwięcej zmian itp. MASAKRA

niestety dziewczyny czytałam że ten skok między 4-5 miesiącem trwa najdłużej nawet 6 tygodni. :(

też mieliśmy skok rozw. w 4 miesiącu, trwał bardzo długo, teraz kończy 6 miesiąc i ma następny:/