płatki mydlane np. Dzidziuś, zapłukać, potem ewentualnie namoczyć i do pralki, mi zawsze schodziło nawet te bardzoo mocne!!

Ja zawsze na świeżo zapieram szarym mydłem i w zimnej wodzie a potem normalnie w pralce. Wszystkie plamy bardzo ładnie schodzą :)

ja raz nie moglam doprac i babcia mi powiedziala zebym zalala plynem do garnkow polalam purem i zapralam i zeszlo.

Ja tak samo robię,tyle,że zapieram zwykłym obojętnie jakim mydłem,a później do pralki.=)